-
Diuna
Powiedzieć że był to najbardziej wyczekiwany przeze mnie film EVER to jak nic nie powiedzieć. Ale pozwólcie że zacznę od początku i polecę prywatą. Otóż na początku była… gra komputerowa. Wprawdzie to „Dune 2” powszechnie uznaje się za klasyk i kamień milowy w kategorii Real Time Strategy, to moje serce doszczętnie skradła pierwsza część (trudno tu wszak mówić o „częściowości”, bo obie gry poza rzecz jasna tematyką nie mają z sobą nic wspólnego), stworzona przez studio Cryo. Mimo, że znam tę grę na pamięć to co jakiś czas odpalam ją i przechodzą od początku do końca. Co najważniejsze w kontekście tego wpisu, zainspirowała mnie do dalszych poszukiwań. A zatem kolejnym…
-
Żeby Nie Było Śladów
商品情報
商品説明
内容紹介
セイコレ☆ジャパンGilrsでデビューし、即グランプリを獲得した、09年度最高のシンデレラガール・折山みゆ。「みゆぽ」の愛称で親しまれ、等身大のリアルJKっぷりが各方面で話題になり、ヤングジャンプ本誌でも大人気! 都内・スタジオ・沖縄での最新撮り下ろしはもちろんのこと、初撮影から今日に至るまでの軌跡を網羅した、「日本でイチバンかわいい女子高生」の待望のファースト写真集! 今後、ますますブレイクし、世の中へ浸透していくだろうみゆぽの、17歳・今だけの結晶を集めた、日本男子必携写真集。内容紹介(「BOOK」データベースより)
リアルJK17歳。セイコレGirlsグランプリ。ヤングジャンプGPシリーズ第2弾。
rok: 2021 reżyseria: Jan P. Matuszyński Choć zawsze już będę się deklarował jako #teammuzyka, to uczciwie muszę przyznać, że film (/serial) ma nad muzyką jedną znaczącą przewagę – jest w stanie wywołać znacznie szersze spektrum emocji. Owszem, muzyka potrafi wzruszyć, rozweselić, zszokować, znudzić. Ale nie pamiętam, kiedy słuchając jakiegoś albumu bądź piosenki miałem ochotę walić pięścią z bezsilności. Po prawdzie nie pamiętam też jaki ostatnio film wywołał takie uczucie we mnie. I by tak mną wstrząsnął. Jak „Żeby Nie Było Śladów”. Uczciwie tu zaznaczam, że nie czytałem nagrodzonej Nike książki Cezarego Łazarewicza, na którym oparto scenariusz filmu. Nie będę też udawał, że historia Grzegorza Przemyka jest mi doskonale znana.…
-
Annette
rok: 2021 reżyseria: Leos Carax Film obejrzałem. W kinie. Właściwie to obejrzałem go już grubo ponad miesiąc temu, ale jak już wspomniałem w poprzedniej notce, za bardzo czasu nie było aby tu o tym napisać. Inna sprawa, że miesiąc temu totalnie nie wiedziałbym co o tym filmie napisać, a teraz nie wiem już trochę mniej. To nie jest tak, że „Annette” jest złym filmem. A na pewno nie w takim znaczeniu, w jakim są złe filmy Patryka Vegi, robione naprędce na kolanie. Nie jest też „Annette” filmem złym jako pozbawionym ambicji, zachowawczym, jak kolejne części „Szybkich i Wściekłych” czy komedie romantyczne produkcji TVNu. Zdecydowanie można o „Annette” mówić jako o dziele…
-
In Memoriam: Charlie Watts (02.06.1941-24.08.2021) / Joey Jordison (26.04.1975-26.07.2021)
Właściwie to ta notka miała być w inne formie, w innym czasie i o innej treści. Miałem tu rozpisać się miesiąc temu o tym, jak muzyka Slipknota, w tym bębnienie Joeya Jordisona, wpłynęło na moją percepcję muzyki na etapie licealnym, wpływ który do dzisiaj rezonuje. Ale w międzyczasie pojawiły się wakajki, #dorosłeżycie aż w końcu pojawiła się chwila wolnego czasu. I nagle – kolejna „perkusyjna” śmierć. Z jednej strony zrozumiała, bo mówimy o 80-letnim człowieku, a z drugiej zaskakująca – bo nie mówimy o zwykłym 80-latku, a o jednym z „Roling Stonsów”, a ci mieli być przecież nieśmiertelni, bo tych wszystkich wciągniętych krechach i upadkach z palm. Nie wiem, czy…
-
みゆぽ 折山みゆ1st写真集栗山秀作
Jeśli bycie martwym można stopniować, to chyba ten blog jest tego przykładem. Rok 2019 – 23 wpisy. Rok 2020 – 4 wpisy. I nawet nie to że nie chce mi się pisać, bo ostatnio uznałem nawet że reaktywacja tego bloga to jest jakiś pomysł na emeryturę. Ale zwyczajnie nie było o czym. Wszystkie okazje do pisania – koncerty, seanse kinowe – trafił szlag. Jeszcze gorzej kiedy przychodzi do corocznej rekapitulacji. Odwlekałem tym razem jak mogłem, licząc że może coś się wydarzy w pierwszych tygodniach 2021 roku, co pozwoli mi przychylniej spojrzeć na tamte 12 miesięcy. Nope, nic takiego się nie stało, a co gorsza mam wrażenie że 2021 będzie gorszą…
-
In Memoriam: Grzegorz „Guzik” Guziński (22.01.1975-09.01.2021)
Przyznaję bez bicia – kompletnie nie wiedziałem jak się zabrać do tej notki i skłamałbym pisząc, że coś się zmieniło w tej kwestii. Czekałem i obserwowałem jak inni „odsłaniają karty” i trzeba przyznać, że polskie dziennikarstwo muzyczne stanęło na wysokości zadania. Piękny, specjalny odcinek swojej audycji przygotował Leszek Gnoiński, wspaniale fenomen Guzika oddał w swym artykule Paweł Sito (z artykułu też została zaczerpnięta fota obok). Ale nawet sporo osób spoza rockowego dziennikarstwa czy dziennikarstwa muzycznego w ogóle odnotowały tę smutną okoliczność. Oczywiście duże media aby było bardziej nośnie dorzucili do całej historii grubą czcionką Covida, ale cóż, tak to już to widocznie działa. I im więcej tego czytałem, tym bardziej…
送料無料 【4D】スタッキングワゴン キャスター付き ランドリーワゴン 収納ケース 収納 収納ボックス 小物収納 スチール 男前 インダストリアル ゴールド ブラック おしゃれ 【48時間限定10%オフクーポン有】【4D】スタッキングワゴン キャスター付き ランドリーワゴン 収納ケース 収納 収納ボックス 小物収納 スチール 男前 インダストリアル ゴールド ブラック おしゃれ★商品合計金額3000円(税込)以上送料無料★ スリーエムジャパン スコッチ小巻テープディスペンサーDVDドライブ 外付け usb3.0 type-c Windows Linux Mac OS 対応 DVDドライブ 外付け usb3.0 付き type-c 付き 高速 薄型 CDドライブ 外付け 書き込み 読み出し 対応 ポータブル DVDドライブ CD-RW DVD-RW DVD±RW CD-RWクッションフロア 大理石柄 玄関 トイレ 剥せる両面テープ 施工で 賃貸 OK お手入れ簡単 ペット がいるご家庭におすすめ クッションフロア コンクリート モルタル 8柄から選べる 【m単位で切り売り】 石目調 住宅用 フロアシート 床シート 白 黒 グレー ベージュ 壁紙屋本舗7700円以上購入で次回使えるクーポンプレゼント 資生堂 マキアージュ ピーチチェンジベース CC 【メール便(ゆうパケット)対象外】 【あす楽_土曜営業】稲庭干饂飩 稲庭饂飩 秋田 饂飩 七代佐藤養助監修 佐藤養助監修 稲庭のつゆ ごまみそ味 (300ml ビン入り 二倍濃縮)シャンプー トリートメント スタイリング サロン専売品 コンディショナー 美容室 インスタ映え 送料無料! ミルボン オージュア リペアリティー スーペリアエッセンス 100ml REPAIRLITY 【新品未開封】大人レディなオーバル型ブルートパーズリング クーポン配布 指輪 シルバー925製天然石ブルートパーズリング 華奢リング シルバージュエリー 繊細 デイリーアクセサリー デート プレゼント レディース silver925 メール便 送料無料 秋冬 大人気 あす楽好みに合わせて選べる♪カラフルタップ 3コ口 2mコード 《12/4~11 期間限定クーポン配布》【送料無料】パナソニック 延長コード 横差しタイプ カラフル ザ・タップZ【3コ口】【2m】WHS2523 [ Panasonic 節電タップ おしゃれ 省エネタップ エコタップ 3個口 スイッチ付きタイプ ]電気圧力鍋 ナベ なべ 電気鍋 手軽 簡単 圧力鍋 アイリスオーヤマ 【ポイント10倍!! 12/4 10時~】 電気圧力鍋 アイリスオーヤマ 4L PMPC-MA4-B アイリスオーヤマ 電気圧力鍋 圧力 圧力調理 電気鍋 無水調理 蒸し調理 温度調理 煮込み料理 発酵 保温 低温 ガラス蓋 大容量 手軽 時短 自動 電気圧力 レシピ 送料無料 ブラックirispoint【送料無料】調理器は清潔が一番! ミツビシジャー炊飯器用の放熱板とプレートのセット★各1個【MITSUBISHI 三菱 M15W83330H+M15W83330HIN】※放熱板とプレートのセットです。※5.5合(1.0L)炊き用です。【純正品・新品】【60】【5】令和4年 壬寅(みずのえとら)年の、限定パッケージ干支鶴乃子です。 【令和4年 壬寅】干支鶴乃子 2個入 限定パッケージ お年賀、内祝い お菓子 お取り寄せ 石村萬盛堂 福岡 博多 お土産 和菓子 老舗 ご挨拶 お返し 銘菓 鶴の子 つるのこ 和菓子 コラボパッケージ 【のし・包装対応不可】ごわごわしない コンパクトなマリンタオル ちょうどいい大きさ! ドライタオル 【あす楽対応】GULL ガルスポーツタオル MLサイズ ロングセラー 人気の吸水タオル GA-5072 GA5072 肌触りが柔らかい速乾タオル ダイビング スイミング フィットネス マリンスポーツにプラダ PRADA 折り財布 1MV204-QHH ギフトラッピング無料プロ級!立体的なリアル美眉薄づきで自然な仕上がり 【送料無料(追跡可能メール便)】クオレ Kパレット ラスティング ツーウェイ アイブロウリキッドWP <ライトブラウン>【クオレ K-パレット アイブロウ アイブロー ウォータープルーフ 1DAY TATTOO 】 ポスト投函冷蔵発送!使いやすい小袋タイプです! ホシノ 丹沢酵母パン種 50g×5 天然酵母_ クリスマス -
Skandal. Ewenement Molesty
rok: 2020 reżyseria: Bartosz Paduch W tym roku wyjątkowo przerzedziło we wpisy na tym blogu, co jest jednak podyktowane przede wszystkim koronawirusem, który zabił jedyne okazje na nowe recenzje – koncerty i wypady do kina. W tym drugim wypadku obiecałem sobie jednak, że choćby skały srały i wyjebało licznik zachorowań, to dwóch filmów nie odpuszczę – nowej wersji „Diuny” i dokumentu o Moleście. Na ekranizację dzieła Herberta poczekamy do grudnia, ale film o Warszawiakach już jest. Zatem refleksja na gorąco, tuż po oficjalnej premierze. Przyznam jednak na wstępie, że „Skandal” w hierarchii moich naj albumów zajmuje bardzo wysokie, ale nie najwyższe – nawet w zawężeniu kategorii do polskiego rapu. Ba,…
-
Eurovision Song Contest: Historia Zespołu Fire Saga
rok: 2020 reżyseria: David Dobkin Przyznaję się bez bicia – coraz rzadziej, ale wciąż zdarzają mi się chwile gdy tęsknię za pisaniem. I to jest jeden z nich. Mam nadzieję że wybaczycie tę chwilę słabości. Z powodu pandemii jedyne okazje dzięki którym uaktywniałem się na tym blogu – czyli wypady do kina oraz koncerty – zmalały do zera, ale w końcu kino przyszło do mnie. A konkretnie Netflix. Otóż pewnego pięknego dnia w Sony Music PL okazało się, że będziemy wydawać soundtrack. No ok, tygodniowo wydajemy ich minimum 10, no big deal. Ale soundtrack do komedii z Willem Farrellem. „OK, wzbudziłeś moje zainteresowanie”. Do komedii z Willem Farrellem o…
-
みゆぽ 折山みゆ1st写真集栗山秀作
rok wydania: 2019 wydawca: Tool Dissectional Patrząc przez pryzmat tego, że recenzje muzyczne powinny służyć przede wszystkim temu, by ktoś ufający gustowi recenzenta wiedział czy warto poświęcać cenny czas na własnouszne przesłuchanie albumu (10 lat temu doszłoby do czasu kwestia poświęcenia pieniędzy, na szczęście w erze streamingu ten problem sie ulotnił) – pisanie recenzji „Fear Inoculum” prawie pół roku po premierze nie ma najmniejszego sensu, zwłaszcza że powiedziano o nim absolutnie wszystko. Tyle że primo: recenzowanie nowych wydawnictw nigdy nie było celem tego bloga, secundo: zakładam – a wręcz mam nadzieję – że nikt nie kieruje się moim schizofrenicznym gustem. No i dochodzi też kwestia trzecia, być może najważniejsza…
-
Rekapitulacja roczna – 2019
Tradycja jest po to by ją m.in. szanować. I choć moje zainteresowanie pisaniem recenzji czy ogólnie czegokolwiek na tym blogu nieprzerwanie oscyluje wokół minimum, to trudno mi wyzbyć się poczucia obowiązku poczynienia jakiegoś podsumowanie minionych 12 miesięcy. Inna sprawa, że akurat te rekapitulacje zwyczajnie lubię robić (tu w grę wchodzić może coś o zdrowiu psychicznym, wyrzucenia z siebie pewnych rzeczy itp itd), a nawet uznaję je za przydatne, kiedy po latach do nich wracam – nawet jeśli zdarza się tym powrotom towarzyszyć uczucie zażenowania czy, jak to się mówi, cringe’u. That said, możemy przejść do konkretów i kluczowego pytania – jakim był ten 2019 rok? W skali makro wiadomo, cytując…
-
AJR
gdzie: Niebo, Warszawa kto: AJR Chociaż właściwy sezon koncertowy skończył się dla mnie już jakiś czas temu (stąd ta jeszcze bardziej dramatyczna niż dotychczas posucha na tym blogu), to potrzeba spontanu czasem prowadzi ku muzycznym wydarzeniom, w których swojego uczestnictwa nigdy bym się nie spodziewał. Tak też było tydzień temu. Ściemniać nie będę, że z wypiekami na twarzy i uszach śledzę poczynania tria AJR. Ba, widząc tłumy w klubie który naprawdę był sold out zachodziłem w głowę kim właściwie są fani tego zespołu. Gimbaza? Przecież oni mają swoje rapsy, ewentualnie jeszcze tkwią na etapie Justina Biebera. Hipsterzy? Nie przypominam sobie by AJR recenzowali na Quietusie. Sezonowcy? Ale o ile się…
-
Hilltop Hoods
gdzie: Praga Centrum, Warszawa kiedy: 16.10.2019 Wprawdzie sezon koncertowy po intensywnej kulminacji skończył się dla mnie w wakacje, to zdarzają się pojedyncze wyskoki, na które może nie czekałem z utęsknieniem, ale cieszę się że się przydarzyły. Jak, na ten przykład, wczorajszy koncert „hiltopsów”. Być może gdybym poznawał ich dyskografię na bieżąco, to w okolicach przełomu wieków zobaczenie ich na żywo uznałbym za sztos absolutny. Niemniej cieszę się, że panowie wciąż konsekwentnie robią swoje (w sensie nagrywają płyty i promują je koncertami), będąc niemal całkowicie odpornym na wahania poziomu popularności. W obie strony. Bo choć powszechnie uznawani za królów australijskiego hip hopu (przyznam szczerze jednak że nie orientuję się ile…